„Karkonosze: Przełęcz Okraj, Mala Upa, Sowia Przełęcz, Skalny Stół i Dolina Płomnicy”

Latem wybrałam się na wycieczkę w Karkonosze. Moja górska wędrówka miała rozpocząć się we wsi Mala Upa, która jest pierwszą miejscowością położoną tuż za Przełęczą Okraj (1046 m n.p.m.), już w Czechach. Następną wsią jest Velka Upa, a dalej jest już znany Pec pod Śnieżką, skąd można np. wyciągiem gondolowym wjechać na Śnieżkę. Również z Malej Upy można dotrzeć na Śnieżkę, kierując się czerwonym szlakiem, na zachód. Szlak ten nazywa się też Drogą Przyjaźni Polsko-Czeskiej i wiedzie głównym grzbietem Karkonoszy, wzdłuż granicy polsko-czeskiej; jest on piękny widokowo. Tędy wiodła też moja trasa, jednak najpierw zwiedziłam fragment Malej Upy, która jest bardzo malowniczą miejscowością, położoną we wschodnich Karkonoszach. Leży ona w dużej dolinie, pomiędzy Grzbietem Lasockim a Grzbietem Kowarskim. Ja znalazłam się w jej górnej części, tuż przy granicy polsko-czeskiej. Przy drodze asfaltowej znajdują się tu stare drewniane, duże, bardzo ładne domy, zwane Pomezni Boudy (Graniczne Chaty), w których dziś możemy znaleźć restauracje, pensjonaty, sklep spożywczy, Informację Turystyczną oraz Pivovar Trautenberk (który swoją działalność rozpoczął dopiero w 2015 roku). Dawniej Pomezni Boudy były oddzielną osadą, podobnie jak np. Rennerovy Boudy, Lysečinske Boudy, Spaleny Mlyn, 
 Žacleřske Boudy czy Šimovy Chalupy oraz inne małe osady, które dopiero później zostały połączone w jedną wieś – Malą Upę. Karkonoskie, drewniane chaty są tu luźno rozrzucone na dużym obszarze, wzdłuż doliny potoku Mala Upa, będąc otoczone przez rozległe, górskie łąki… 

Mala Upa została założona przez osadników z Austrii w XVI wieku. We wsi warto zobaczyć zabytkowy kościół p.w. św. Piotra i św. Pawła z 1805 roku, który jest jednym z najwyżej położonych kościołów w Czechach.

Przez wieś wiedzie też Bajkowa Ścieżka. Na jej trasie umieszczono 10 tablic, na których przedstawiono 10 karkonoskich bajek, których autorką jest czeska pisarka Marie Kubatova, a obrazują one dawne życie w KarkonoszachJ 

Także na Pomeznich Boudach rozpoczyna się edukacyjna Jelenia Ścieżka, która wiedzie czerwonym szlakiem, aby skończyć się przy czeskim schronisku turystycznym „Jelenka”, znajdującym się po drodze na Śnieżkę. Z kilku tablic edukacyjnych można dowiedzieć się o życiu i roli jeleni w karkonoskich lasach.

W Malej Upie warto polecić niedrogą restaurację „Lesni Zatiši”, w której przepięknie urządzonym wnętrzu (w starym stylu), można zjeść smaczny obiad lub deser.

Horni Mala Upa, Pomezni Boudy...
 Informacja Turystyczna i Karkonosz...

 Restauracja "Leśne Zacisze"...
 Wewnątrz restauracji "Leśne Zacisze"...
 Widok z tarasu restauracji...


Drewniane, górskie domy...

 Pivovar Trautenberk...

 Mala Upa ma drewnianą zabudowę...


 Letnie, górskie kwiaty...

 Panorama na Karkonosze wraz ze Śnieżką, 
widoczne z żółtego szlaku, biegnącego przez wieś...

  Restauracja "Pomezni Bouda"...
 Koło "Pomezni Boudy" należy wejść na czerwony szlak...
 Ostatni widok na Malą Upę...
 Odtąd szlak wiedzie lasem...



 Wiata i cmentarz śmieci...

 Cmentarz odpadków...





 Zejście do Sowiej Przełęczy...


 Sowia Przełęcz...
 Z prawej droga, którą przyszłam, 
a z lewej podejście na Skalny Stół...
 Na Sowiej Przełęczy...



 Czarny szlak schodzi z Sowiej Przełęczy do Karpacza...

 Widoki ze szlaku na Skalny Stół...
 Zbliżenie na ścieżkę - czarny szlak, który prowadzi 
do Karpacza z Sowiej Przełęczy...
 W dole widoczny Karpacz...
 Karkonosze...
 Černa Hora z nadajnikiem telewizyjno-radiowym...




 Szlak pnie się na szczyt Skalnego Stołu, 
a drogą tą biegnie granica polsko-czeska...

 Śnieżka...
 Pod szczytem Skalnego Stołu...


 Na szczycie...
 Karkonosze i Śnieżka widoczne ze szczytu Skalnego Stołu...


 Droga powrotna na Sowią Przełęcz...
 Czeskie schronisko Jelenka (0,5 km), Śnieżka (4 km)...
 Zejście czarnym szlakiem do Karpacza...

Skalny Stół...




 Brzozowy las...



 Naparstnica purpurowa...

 Wkrótce znalazłam się w Dolinie Płomnicy...


 Letnie, górskie kwiaty...
 Potok Płomnica...

 Skrzyżowanie szlaków w Sowiej Dolinie (820 m n.p.m.)....




 W Karpaczu...

Muzeum Sportu i Turystyki:)

Gdy zwiedziłam już górną część Malej Upy, udałam się czerwonym szlakiem w stronę Śnieżki. Nie wybrałam się jednak na Śnieżkę, zamierzając dojść tylko do Sowiej Przełęczy (1164 m n.p.m.), znajdującej się 3 km od Pomeznich Boud. Szlak ten najpierw wspina się pod górę, po niedługim czasie spotkałam wiatę dla turystów oraz bardzo ciekawe miejsce – cmentarz śmieci. Jak możemy przeczytać na tabliczkach, podany jest na nich czas rozkładu różnych śmieci, np. papierosów z filtrem, plastikowych butelek czy kartek papieru. Cmentarzyk ten jest przestrogą dla nierozważnych turystów przed rozrzucaniem śmieci w górach. Później, po lewej wyłonił się przepiękny widok na Karkonosze, a potem szlak zaczął już prowadzić tylko w dół, aż do Sowiej Przełęczy. Gdyby pójść jeszcze pół kilometra dalej, stromo pod górę, w stronę Śnieżki napotkałabym czeskie schronisko „Jelenka”. 

Poszłam jednak w drugą stronę, niebieskim szlakiem, na szczyt o nazwie Skalny Stół (1281 m n.p.m.). Jest to tylko około 20 minut podejścia, zaś widoki jakie się wyłaniają po drodze i na samym szczycie są naprawdę niezwykłe. Widać stąd dobrze Śnieżkę, Średnią i Czarną Kopę, Černą Horę z nadajnikiem radiowo-telewizyjnym, a także Karpacz, położony w dolinie. Tuż pod szczytem Skalnego Stołu i na samym wierzchołku jest dużo skalnych płyt. Idąc dalej niebieskim szlakiem, za Skalny Stół, również dotrzemy do Przełęczy Okraj.

Gdy wróciłam na Sowią Przełęcz, pozostało mi już tylko dosyć strome zejście z górskiego grzbietu, w dół, do Karpacza. Ta odległość miała wynieść około 6 km. Jest to czarny szlak, z którego najpierw widać Skalny Stół, potem wiedzie on przez Sowią Dolinę, dalej po prawej stronie mijamy Buławę (877 m n.p.m.) i wchodzimy na „Ścieżkę Geoturystyczną Dolina Płomnicy”. Dalej zaczynają się już zabudowania Karpacza. Według drogowskazu z Przełęczy Sowiej do Karpacza powinno się iść 1h15m, jednak mnie zajęło to nieco więcej czasu.


Ania.


Komentarze

Medart pisze…
Piękne zakątki wschodnich Karkonoszy, wraz z nietuzinkowymi miejscami. Ze Skalnego Stołu, roztaczają się moim zdaniem, jedne z bardziej urzekających widoków w całym paśmie. Do tego tajemnicza i dość mało odwiedzana Sowia Dolina, gdzie kiedyś bawiłem się niemalże w eksploratora. Ech, wspomnienia ;)

Pozdrawiam
Ania27 pisze…
Medart - Widoki ze Skalnego Stołu i z drogi na jego szczyt są niesamowite, a Sowia Dolina równie przepiękna i malownicza. To, co mnie zachwyciło w tej części Karkonoszy, to był niesamowicie intensywny zapach żywicy, aż nie chciało mi się stamtąd odejść:)Pozdrawiam!

Znajdź hotel, apartament lub dom do wynajęcia

 

Popularne artykuły

„Zima w Adršpašskich Skalach, Czechy”

„Wioska Ślężan i cmentarzysko kurhanowe w Będkowicach sprzed około 1200 lat”

„Srebrną Drogą na Wielką Sowę”

Tajemnicza góra Ślęża

Pomóż w utrzymaniu naszego bloga :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to