Kolejny
raz zauroczyła mnie wiosną Ślęża oraz jej sąsiadka Radunia, dlatego nie
namyślając się długo, wsiadłam w busa i przybyłam na Przełęcz Tąpadłą. Po
krótkim namyśle wybrałam Radunię, tym razem nie planowałam wejść na jej szczyt,
lecz odbyć krótki spacer po lesie, aby obcować z przyrodą. Rzeczywiście wokół
było zielono i pachnąco, a pogoda była wspaniała. Szłam różnymi
ścieżkami, więc trudno jest wymienić którędy, jednak w pewnym miejscu wyłonił
się niesamowity widok w kierunku całego Masywu Raduni i na Wzgórza Kiełczyńskie, a także na inne krajobrazy, w tym na piękne pola rzepakowe...
Panorama na Masyw Raduni
Rezerwat przyrody góra Radunia
Na stokach Raduni...
Biedronka:)
Kaplica Matki Bożej Dobrej Rady
Niedźwiadki ślężańskie...
Maszt telewizyjny na Ślęży:)
Gdy zeszłam z góry, poszłam jeszcze asfaltem do kaplicy Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach. Ta nowa świątynia w góralskim stylu jest bardzo ładna i ma ciekawe wnętrze. Bowiem w wystroju połączono tu elementy dawnych wierzeń pogańskich ze współczesnymi, to znaczy ołtarz w kaplicy jest podtrzymywany przez dwie granitowe kopie misiów ślężańskich, zaś obok widnieją dwie kopie starożytnej rzeźby kultowej - mnicha, w tym jedna służy jako mównica. Dodatkowo witraże w świątyni
przedstawiają rzadkie gatunki roślin, występujące na pobliskiej Łące
Sulistrowickiej, która jest rezerwatem przyrody.
Ania.
Komentarze