Późnym latem wybrałam się na wycieczkę do Polanicy Zdroju. Moim celem nie
było jednak to znane dolnośląskie uzdrowisko, lecz położony około 1,5 godziny
spaceru dalej, zamek Leśna w Szczytnej. Aby dotrzeć do zamku, należy kierować
się od stacji kolejowej w Polanicy Zdroju aż do samego zamku, ukrytego daleko w
lesie, żółtym szlakiem. Trasa prowadzi najpierw przez deptak w Polanicy Zdroju,
później obok części uzdrowiskowej, następnie przez dzielnicę pełną starych willi, aż wchodzi w las mieszany, poprzez który
wiedzie do samego zamku. Droga ta jest przyjemna i łagodna. Warto dodać, że po drodze
minęłam Piekielną Górę, gdzie znajdują się wiaty i tablice informacyjne. Zaś
tuż przed zamkiem Leśna można skręcić w bok, aby zobaczyć leśną kalwarię na
skałach, ale ja niestety do niej nie dotarłam.
A sam zamek
znajduje się na górze o nazwie Szczytnik (589 m n.p.m.), w południowej części Gór
Stołowych. Wznosi się na skale wysoko ponad miejscowością o nazwie Szczytna.
Jest też obok zamku punkt widokowy.
Stacja PKP w Polanicy Zdroju...
Na deptaku...
Las, którym szłam aż do samego zamku...
Piekielna Góra...
Zamek Leśna w Szczytnej...
Kaplica zamkowa...
Figura świętego przed wejściem do zamku...
Szczytna:)
Zamek
został zbudowany przez Hochbergów w latach 1831-37 jako ich rezydencja, w stylu
neogotyckim. Wkrótce zamek przejęli
Misjonarze Świętej Rodziny, a w latach 50-tych XX wieku odebrano im zamek i utworzono
tu Dom Pomocy Społecznej. W 2006 roku zamek odzyskali Misjonarze Świętej
Rodziny i nadal mieści się tu Dom Pomocy Społecznej. Dlatego zamek nie jest
dostępny dla zwiedzających, można jedynie wejść do kaplicy zamkowej oraz
podziwiać zamek z zewnątrz.
Ja zeszłam
z zamku żółtym szlakiem do Szczytnej, jest to wąska i stroma dróżka, a zejście
nią zajmuje około pół godziny...
Ania.
Źródło –
Wikipedia.
Komentarze
Serdeczności :)