„Srebrną Drogą na Wielką Sowę”
Fioletowy szlak, czyli o wyjątkowo niespotykanym kolorze, wiedzie od Przełęczy Walimskiej, prawie na szczyt Wielkiej Sowy, jednak nieopodal niej zakręca w dół, w stronę Przełęczy Sokolej. Dlatego my skręciliśmy tu w stronę szlaku żółtego prowadzącego z Małej Sowy na Wielką Sowę i łącząc się z nim, dotarliśmy na szczyt Wielkiej Sowy. Warto dodać, że cała ta trasa jest bardzo okrężna, za to łagodna w podejściu, bez żadnych większych wzniesień. Jest też piękna widokowo.
Komentarze
Pozdrawiam
Następne ciekawe miejsce/ciekawostkę prezentujesz. Ładne zdjęcia.
A propo likwidowania -> to u nas nic się nie opłaca. :-(
U naszych sąsiadów prawdopodobnie też takie pociągi są dotowane i to pewnie sporo. Tylko, że Czesi sobie to inaczej skalkulowali, może wzięli pod uwagę nie tylko ekonomię a jeszcze np. człowieka-turystę.
Cóż... dobrze, że mamy tak blisko do tych Czech ;-)
Pozdrawiam