„Ruina zamku średniowiecznego Cisy, Dolny Śląsk”

Wiosną wybrałam się na pieszą wycieczkę, którą rozpoczęłam w dzielnicy Świebodzic – Pełcznicy. Na samym końcu tej miejscowości, w prawo w las skręca zielony szlak. Prowadzi on aż do ruin zamku Cisy, które są położone na wzgórzu ponad potokiem Czyżynka. Spacer do zamku tą drogą trwa około 45 minut, a trasa ta jest pozbawiona wzniesień. Po drodze minęłam krzyż pokutny i przeszłam przez bród na rzeczce Czyżynce. Dalej było już tylko krótkie podejście na wzgórze zamkowe i po chwili ukazał nam się współczesny most nad dawną fosą, prowadzący do wolno dostępnych ruin zamku.

 Na zielonym szlaku, z Pełcznicy do ruin zamku Cisy...



Krzyż pokutny nieopodal zamku...
 Drogowskaz nieopodal zamku...

 Współczesny most nad dawną fosą...

 Ruiny zamku...





 Na dziedzińcu...
 Okrągła wieża...
 



 






Pierwsza pisemna wzmianka o zamku w tym miejscu pochodzi z 1243 roku, mogła to być jednak wtedy raczej tylko budowla drewniana. Prawdopodobnie dopiero gdzieś na przełomie XIII/XIV wieku wzniesiono tu kamienny zamek obronny, być może na polecenie księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I Surowego. Niebawem warownia przeszła w ręce rodu Boltzów ze Świdnicy. Zarówno oni, jak i następny książę świdnicko-jaworski Bolko II Mały rozbudowywali zamek. Bolko II Mały w drugiej połowie XIV wieku stał się kolejnym właścicielem zamku, który zapisał swojej bratanicy księżnej Agnieszce. Po śmierci tej ostatniej w 1392 roku zamek, podobnie jak całe księstwo świdnicko-jaworskie przeszły pod panowanie czeskie. Następnie zamek przechodził z rąk do rąk, aż w trakcie wojen husyckich został zburzony. Później zamek został odbudowany, aż został spalony w czasie wojny trzydziestoletniej. W późniejszych wiekach zamek znowu zmieniał właścicieli, i mimo, że ktoś po drodze usiłował zabezpieczyć ruiny, to inni podbierali sobie budulec dla własnych celów, przy czym zamek wciąż niszczał... Dopiero w 1927 roku po raz pierwszy udało się objąć zamek ochroną, zabezpieczyć i odrestaurować ruiny. Konserwację ruin kontynuowali już Polacy po II wojnie światowej, w latach 1961-69.

Dziś wokół zamku wiedzie ścieżka, którą można go obejść; na dziedziniec też można wejść, aby podziwiać okrągłą wieżę, na którą niestety nie można wchodzić. Zachowało się dużo fragmentów murów i ścian budynków. Zdobyty zamek robi duże wrażenieJ Będąc samochodem, można skrócić trasę dojścia i zaparkować w Cieszowie Górnym.

Ania.

Źródło - http://www.zamkipolskie.com/cisy1/cisy.html


Komentarze

Beskidnick pisze…
Zdecydowanie w takie miejsca wolę per pedes niż samochodem.
wkraj pisze…
Teraz uświadomiłem sobie, że będąc w okolicy pominąłem to miejsce. To chyba magia Książa sprawia, że wolimy wybrać szlak idący w jego stronę. Ruiny dość okazałe, warte zobaczenia.
Pozdrawiam.
Ania27 pisze…
wkraj - Ruiny zamku Cisy są zdecydowanie na uboczu, ale warto do nich podejść szlakiem, bo są bardzo malownicze:) Pozdrawiam!

Znajdź hotel, apartament lub dom do wynajęcia

 

Popularne artykuły

„Zima w Adršpašskich Skalach, Czechy”

„Wioska Ślężan i cmentarzysko kurhanowe w Będkowicach sprzed około 1200 lat”

„Srebrną Drogą na Wielką Sowę”

Tajemnicza góra Ślęża

Pomóż w utrzymaniu naszego bloga :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to