Z okazji otwarcia nowej linii tramwajowej nr 18 z Gaju na Kozanów przez Popowice oraz linii nr 19 z Zoo przez Popowice do Pilczyc, we Wrocławiu zorganizowano Dni Otwarte MPK. W tym dniu, 13 maja 2023 roku, na mieszkańców Wrocławia i okolic czekało wiele ciekawych atrakcji. Całe zdarzenie odbywało się na torach nowej linii tramwajowej przy ul. Długiej i na placu Politechniki Wrocławskiej w głębi ulicy. Tutaj można było oglądać i zwiedzać stare wrocławskie tramwaje, z których najstarszy model "Max Berg" jeździł ulicami przedwojennego i powojennego Wrocławia, w latach 1901- 1952. Oczywiście we Wrocławiu było więcej takich tramwajów, lecz po wojnie zostały one przekazane do odbudowywanej stolicy. Następny tramwaj o imieniu "Juliusz" (jeden z dwóch tego typu - jest jeszcze "Baba Jaga", jakie posiada Zajezdnia Popowice, z której właśnie na tą imprezę przybyły zabytkowe tramwaje oraz autobusy, adres ich strony to Galeria - Kategoria: Zajezdnia nr V - Popowice (wroclawskakomunikacja.pl)) jeździł ulicami Wrocławia aż do 1978 roku. Trzeci tramwaj zabytkowy "Gustaw" też jeździł po wojnie i co warto dodać, od 27 maja do 3 września 2023 roku w soboty, niedziele i święta, dzięki Klubowi Sympatyków Transportu Miejskiego we Wrocławiu, można się przejechać różnymi zabytkowymi tramwajami, np. z przystanku Opera do Zoo. Oprócz tego można też inną trasą przejechać się zabytkowym autobusem, np. "Ogórkiem" z lat 70-tych. Szczegóły są na tej stronie: Klub Sympatyków Transportu Miejskiego - Wrocławskie Linie Turystyczne (kstm.pl)
Tramwaj Juliusz...
Dawne autobusy...
Sto lat temu w tramwaju "Max Berg"...
Dawne radiowozy...
Dolnośląska Brygada Obrony Terytorialnej...
Alpaki z Malpaki w Mrozowie...
Na bocznicy stały też nowsze tramwaje, np. N, czyli Enka, już tradycyjnie we Wrocławiu koloru niebieskiego, które jeździły aż do 1991 roku. Dodatkową atrakcją była możliwość przejechania się starym tramwajem lub autobusem z ul. Długiej po Wrocławiu.
Zaś na placu w głębi ulicy stały zaparkowane dawne wrocławskie autobusy, do których również można było wejść, np. tzw. Ogórek, o zaokrąglonych kształtach, które zaczęto produkować w latach 70-tych. Autobus ten okazał się mieć wewnątrz bardzo wygodne, wprost luksusowe, i to jak na tamte czasy, skórzane kanapy. Oprócz tego były tablice, z których można było wyczytać dzieje transportu miejskiego we Wrocławiu, a także był nadmuchiwany balon, do którego również można było wejść, były konkursy, plac zabaw dla dzieci, boisko do koszykówki, Dolnośląska Brygada Obrony Terytorialnej, stare radiowozy i dwie alpaki Mustafa i Mambo z Malpaki z Mrozowa, z farmy pod Wrocławiem, gdzie również można przyjechać i np. zabrać obie alpaki na godzinny spacer do lasu:)
Ania.
Komentarze